poniedziałek, 11 marca 2013

Dietetyczne krakersy - przekąska na diecie.

Ostatnio na moim fanpage'u na facebook'u pytałam się Was, co chcielibyście zobaczyć na blogu. W odpowiedziach pojawiły się między innymi słone przekąski, którymi można zastąpić na przykład czipsy czy paluszki. Od jakiegoś czasu miałam pomysł na dietetyczne krakersy, a to była dla mnie dodatkowa motywacja. Dlatego dziś prezentuję Wam uzdrowione i odchudzone krakersy z ciecierzycy. Nie wiem, czy w sklepach dostępna jest mąka z ciecierzycy - ja po prostu zmieliłam w młynku suchą ciecierzycę. Ważne jednak, aby zrobić to bardzo dokładnie. Jeśli chodzi o przyprawy, to można z nimi śmiało eksperymentować i używać tych, które lubimy najbardziej. Krakersy są bardzo smaczne, mocno chrupiące, idealne zarówno jako samodzielna przekąska, jak i na przykład z serkiem czy pastą kanapkową.
KRAKERSY Z CIECIORKI
1 szklanka mąki z ciecierzycy (surowej)
1/4 szklanki mąki pełnoziarnistej
1 jajko
1 łyżka oliwy z oliwek
1/3 szklanki wody
1 łyżeczka otrębów
1/2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki czosnku granulowanego
1/2 łyżeczki papryki mielonej
1 łyżeczka ziół prowansalskich
pieprz
sezam do posypania


Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni. W misce mieszamy mąkę z ciecierzycy, mąkę pełnoziarnistą i wszystkie przyprawy. W małej miseczce roztrzepujemy jajko, po czym dolewamy je do suchej masy. Dodajemy również oliwę z oliwek i wodę. Wodę najlepiej jest dodawać stopniowo. Zagniatamy ciasto przez kilka minut. Dzielimy ciasto na dwie części i formujemy je w kule. Następnie podsypując lekko blat mąką, cienko rozwałkowujemy porcję ciasta. Kroimy radełkiem lub nożem na prostokąty pożądanej wielkości. Układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Smarujemy krakersy wodą lub roztrzepanym jajkiem. Posypujemy sezamem i świeżo mielonym pieprzem. Pieczemy je przez około 15 minut, na złoto-brązowy kolor.

35 komentarzy:

  1. Fajniutkie Ci wyszły, takie cieniutkie. Super pomysł z tym zmieleniem ciecierzycy! Tylko kurcze nie mam młynka :( ale pokombinuję i jakoś ją rozdrobnię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. kapitalne... do zrobienia!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Upiekłam, troszkę pozmieniałam mąki ale bazą była jaglana ... wyszły świetne. moi goście byli zachwyceni.
      pozdrawiam ;)
      Ela

      Usuń
  3. Właśnie wyjęłam z piekarnika pierwszą porcję moje wyrosły jak francuskie ciasto (z bąblami). Użyłam mąki sojowej. Wyszły pyszne, super pomysł. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Że też ja nigdy nie jadłam ciecierzycy, a tyle razy sobie obiecywałam, że spróbuję, przecież takie krakersiki muszą smakować wybornie^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Cuda wianki! Już mam ochotę je piec a potem pogryzać ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. super pomysł, na pewno wykorzystam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. nie przepadam za takimi przekąskami ,ale chętnie bym spróbowała takie lekkie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniały pomysł i wykonanie! Cudo!!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. ekstra pomysł, co wieczór wcinam chrupaki i szukam jakiejś zdrowszej alternatywy:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam pytanie "techniczne" :)
    przez suche ziarna ciecierzycy rozumiesz takie jakie można kupić np w torebce , czy też jeszcze je dodatkowo podsuszasz ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie kupione w torebce lub na wagę, nic nie robię z nimi dodatkowe. Chodziło mi, aby zaznaczyć, że nie puszkowane i nie ugotowane :)

      Usuń
    2. dziękuję za sprecyzowanie :)

      Usuń
  11. rewelacja!
    zapisuję w ulubionych ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kapitalne! Bardzo mi sie podobają:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Widzę, ze dodalas przepis do mojej akcji:) Miło mi, ale musisz go opatrzyc banerkiem akcji, abym mogła go dodać:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Dietetyczne, czy nie- z chęcią bym zjadła!

    OdpowiedzUsuń
  15. super pomysl :)

    mielilas w mlynku zwyklym czy elektrycznym do miesa?

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetny pomysł! Postaram się wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  17. piękne są!
    pytanko odnośnie mąki z cieciorki, korzystałś z gotowej mąki czy sama miliłaś cieciorkę?
    pzdr

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, jak pisałam w poście - zmieliłam suchą ciecierzycę.

      Usuń
  18. miało być mieliłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  19. świetna przekąska, przydałaby mi się taka do podjadania w trakcie pisania pracy :P może wypróbuję Twój przepis, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  20. że tak spytam nieśmiało, czym można zastąpić tą mąkę z ciecierzycy? bo ja za granicą jestem, języka nie znam, ciężko będzie znaleźć :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Młynka nie mam, zastanawiam się nad mieleniem w maszynce do mięsa - boję się tylko, czy maszynka to wytrzyma?
    W sumie sucha ciecierzyca jest twarda.

    OdpowiedzUsuń
  22. próbowałam, ciasto wyszło strasznie klejace i mimo podsypania mąka nie dało się go rozwalkowac, co zrobiłam źle? pomocy ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Zrobiłam, pyszne. W życiu bym nie powiedziała, że z cieciorkowej mąki wyjdzie tak elastyczne ciasto, świetnie się wałkowało. Idealne na słoną przekąskę, np. zamiast chipsów, które są dla mnie często wielką pokusą ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Genialne! Trochę jak chrupkie pieczywo, tyle, że domowe i o wiele zdrowsze. ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. niestety mój młynek nie poradził sobie z ciecierzycą ;(
    a taką miałam ochotę na te krakersy

    OdpowiedzUsuń
  26. nie znalazłam nigdzie mąki z ciecierzycy :( jest jakaś alternatywa?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mąkę z ciecierzycy robimy samemu - kupujemy suchą ciecierzycę i mielimy ją w młynku (dokładnie) :)

      Usuń