Dietetyczne kremy to spore pole do popisu - kiedyś prezentowałam Wam przepis na dietetyczną nutellę, a tym razem postanowiłam przygotować krem kokosowy. Fasola nie jest w nim wyczuwalna, krem jest mocno kokosowy, cudownie kremowy i słodki dzięki suszonej żurawinie. Świetnie sprawdzi się nie tylko do chleba, ale również do placków, owsianki czy babeczek.
KREM KOKOSOWY Z FASOLI200 g białej, średniej fasoli
1 puszka mleka kokosowego
3 łyżeczki syropu z agawy lub miodu
1/2 szklanki mleka
70 g żurawiny suszonej
3 łyżki wiórków kokosowych
łyżeczka ekstraktu waniliowego
Fasolę namaczamy przez noc w wodzie. Następnie gotujemy do miękkości w mleku kokosowym, pod przykryciem. Odstawiamy na pół godziny do przestygnięcia. Dodajemy miód, ekstrakt waniliowy i mleko. Całość miksujemy blenderem na pastę - ważne, aby zrobić to jak najdokładniej, aby otrzymać gładką pastę (można dolać trochę więcej mleka jeśli masa jest za gęsta). Dodajemy wiórki kokosowe, posiekaną żurawinę, mieszamy dokładnie i przekładamy do słoika (mi wyszły dwa słoiki takie, jak na zdjęciu), schładzamy i przechowujemy w lodówce.
wygląda pysznie:)
OdpowiedzUsuńzaintrygowałaś mnie tym przepisem; bardzo chętnie wypróbuję!
OdpowiedzUsuńi oczywiście piękne zdjęcia :)
Cudo :) Bardzo ciekawy przepis. Z chęcią go wypróbuję, bo jestem już pozytywnie nastawiona do fasoli jedzonej na słodko.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJeżeli ten krem ma być dietetyczny to syrop z agawy bym sobie odpuścił. Polecam: http://www.sztukazywienia.com/2013/09/lepszy-niz-cukier-czy-zabojczy-dla.html
OdpowiedzUsuńO widzę, że teraz i na temat syropu z agawy pojawiają się podzielone opinie. Najpierw mówiono, że jest dobrym zamiennikiem dla miodu, bo ma mniej kalorii i niski IG, teraz już widzę co innego. Chyba muszę zgłębić temat :)
Usuńświetny! już mam tysiąc pomysłów do czego go dodam ;)
OdpowiedzUsuńHmm, hmm, hmm. Może tak naleśniczki z taką pastą…? Mniam. Myślę. ;-)
OdpowiedzUsuńCzy mogłabym zastąpić białą fasolę czerwoną? :)
OdpowiedzUsuńNie ryzykowałabym, bo czerwona jest bardziej intensywna w smaku.
UsuńW przepisie chodzi o puszkę 400ml czy 250ml mleka kokosowego?
OdpowiedzUsuń400 ml.
UsuńTo musi być genialne ! :)
OdpowiedzUsuńTeż mnie ostatnio naszło na kokos i wycudowałam pastę kokosowa - tylko zmielone wiórki i mleko. Taki kremik musi być pyszny np. na świeżej bułeczce ;D
OdpowiedzUsuńmożna prosić o wartości odżywcze? bardzo kaloryczny jest ten krem?
OdpowiedzUsuńNa 100 g otrzymanego kremu wychodzi około 250 kcal.
UsuńOj nie wiem czy byłby dla mnie niskokaloryczny jakbym zjadła pół słoika na raz:) Ale spróbuję zrobić:)
OdpowiedzUsuńOj niestety wtedy nie byłby niskokaloryczny :P Najważniejszy jest umiar :) Ale poza tym, krem jest gęsty, sycący, więc ciężko jest zjeść go dużo :P
UsuńI za to kocham fasolę ! Robię z niej smalec, babeczki bez mąki albo smarowidło. U mnie w wersji sezamowej, ale kokosa dzięki Tobie na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńA wodą, w której gotowała sie fasola można odfilcować sweter... zapraszam do siebie :
http://pani-mucha.blogspot.com/
Naprawdę jestem ciekawa tego smaku, takiego połączenia jeszcze nie jadłam; )
OdpowiedzUsuńa co z suszoną żurawina? Na pewno taka dobra i dietetyczna? Z tego co widziałam, chyba wszystkie dostępne suszone żurawiny zawierają cukier i to w całkiem sporych ilościach! Sama żurawina jest bardzo kwaśna, również ta suszona, dlatego producenci tak ją faszerują cukrem inaczej dla połowy społeczeństwa byłaby niezjadliwa. Ja trafiłam tylko na jedną bez cukru, w wiórkach i była bardzo, bardzo, bardzo kwaśna, raczej by się nie sprawdziła w takim przepisie.
OdpowiedzUsuńWiadomo, że skoro żurawina jest sama w sobie kwaśna, a suszona jest słodka to zawiera cukier. Ważne jest ile i czy zawiera inne dodatki (jak na przykład olej niewiadomego pochodzenia), czyli jak zwykle podstawą jest czytanie składu na opakowaniu. Ja żurawinę jem, bo lubię (w odpowiednich ilościach, jak np.15 g do owsianki). Jeśli bardzo się unika cukru w ilościach nawet jak najmniejszych - można użyć śliwek lub daktyli suszonych, ale to już nie to samo, bo żurawina jest lekko kwaskowata i ożywia krem.
UsuńNajpierw zaskoczyła mnie mama, kiedy w wakacje robiła nutellę ze śliwek, teraz zaskakujesz mnie Ty :) Nie wiedziałam, że da się zrobić to z fasoli :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ! :)
jesteś moją kuchenną inspiracją :D
OdpowiedzUsuńCiekawa rzecz... Ciekawa jestem smaku... Aż się skuszę w najbliższych dniach:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam również do mnie: http://rozowykociolek.blogspot.com
Kasia
Na czym właściwie polega dietetyczność tego kremu? Ile kalorii ma Twoim zdaniem cała porcja? Na moje oko suma składników to minimum ok. 1200-1300 kcal.
OdpowiedzUsuńCałość ma sporo kalorii, wiadomo. Jednak z podanych składników wychodzą dwa słoiki sycącego kremu, który w porównaniu do innych kremów słoikowych ma ponad 50% kalorii mniej na 100 g produktu.
UsuńPonad 50% mniej kalorii + o wiele wiecej wartościowych składników, a nie syropów glukozowo-fruktozowych i utwardzonych tłuszczów ;)
UsuńO właśnie, wiedziałam, że zapomniałam o czymś wspomnieć :)
UsuńPrzypadkiem trafiłam na Twojego bloga i bardzo mi się podoba! To jest to czego szukałam bo także staram się ostatnio zdrowiej odżywiać :)
OdpowiedzUsuńPrzepis super, zrobię koleżance na święta!
OdpowiedzUsuńA co do niektórych komentarzy - najlepiej byłoby zrobić słodki krem na wodzie, pozbawiony kalorii, tłuszczów i węglowodanów. Czekać tylko na przepis! PARANOJA :)
Pozdrawiam genialną autorkę! (-;
ciekawe połączenie fasoli i kokosa...nawet smaku sobie nie mogę wyobrazić ;) wygląda obłędnie
OdpowiedzUsuńZrobilam, ale kurcze czuć tę nieszczęsną fasolę...
OdpowiedzUsuńKrem jest cudowny - zrobiłam, chociaż trochę się bałam, co z tego wyjdzie, ale nie żałuję, bo jest naprawdę pycha. :) Fasola odmieniona można by rzec. Odrobina kremu do owsianki, jogurtu albo kaszy jaglanej - wypróbowałam i polecam!
OdpowiedzUsuńNiestety nie mogę jeść fasoli, co myślisz o zamienieniu jej na soję ? Może też by się nadała ? :))
OdpowiedzUsuńZrobiłam i jestem pozytywnie zaskoczona smakiem :) pachnie trochę jak budyń waniliowy, wygląda super i jest zdrowy. Gratuluję pomysłu! :)
OdpowiedzUsuńJakiego mleczka kokosowego zazwyczaj używasz? :)
OdpowiedzUsuńZazwyczaj kupuję to z Lidla :)
UsuńZerknij na skład ... do tej pory nie znalazłam mleczka kokosowego "zdatnego" do picia. Ważne by jedzenie było nie tylko dietetyczne ale i zdrowe. Pozdrawiam
UsuńP.S. Spróbuje zrobić zdrową wersję bo bardzo kusi :)
Proponuję zakupić w sklepach eko/bio. Przykładowo: https://biozdrowie24.com.pl/mleko-kokosowe-bio-200ml-p-262.html
Usuńw rossmanie BIO mleczko - prosty skład:)
UsuńCo to jest ekstrakt waniliowy i gdzie można kupić? Dotychczas spotkałam się tylko z cukrem waniliowym, aromatem waniliowym i laskami wanilii.
OdpowiedzUsuńEkstrakt waniliowy najlepiej zrobić samemu - zalać przekrojone laski wanilii spirytusem lub wódką i odstawić na kilka tygodni.
UsuńA mleko kokosowe mogę czymś zastąpić? Ile może stać w lodówce? może to głupie pytanie ( to moje pierwsze kroki w kuchni) ale czy można jakoś przedłużyć datę przydatności?
OdpowiedzUsuńZmiksować to trzeba razem z tym mlekiem kokosowym, w którym gotowała się fasola?
OdpowiedzUsuńInformative post keep sharing knowledge. Also visit us for printer related information,
OdpowiedzUsuń123.hp.com/setup
123.hp.com/envy5055 Setup
123 HP Setup
HP Printer Support
123 HP
HP 123
HP Com 123
www HP Com 123
123 HP Com Support
123 HP Com Printer Setup
www 123 hp com setup
123 HP Com Support
HP Printer Help
HP 123 Com
wwww HP 123
123 HP Printer
Printer Setup
HP Printer Support
HP Printer Setup
HP Wireless Printer Setup
Sprawdź ile kalorii ma Białkowy dietetyczny krem kokosowy, Przepis od raspberryyoghurt. Tabele kalorii, wartości odżywcze, kalorie produktów ... Jason’s Deli Survey
OdpowiedzUsuń