No i moi drodzy, od razu za pierwszym podejściem wyszła tak fantastyczna, że aż brak mi słów. Jest to chyba najlepsza szarlotka jaką w życiu jadłam. Jest po prostu absolutnie idealna i gorąco polecam jej zrobienie.
Ja musiałam jak lwica bronić ostatniego kawałka, żeby móc zrobić zdjęcie - szarlotka rozeszła się w oka mgnieniu!
Składniki na tortownicę 26 cm
Na mus:
1,5 kg jabłek kwaskowatych
2 łyżki brązowego cukru
miąższ z jednej laski wanilii
cynamon w ilości dowolnej
szczypta kardamonu
Na spód:
0,5 szkl mąki owsianej
0,5 szkl mąki pszennej pełnoziarnistej
0,5 szkl otrębów (u mnie jak zwykle miks)
0,5 szkl płatków owsianych
1/4 szkl brązowego cukru lub słodzidła (u mnie Stevia)
110g masła
2 czubate łyżki masła orzechowego
szczypta soli
1 łyżka ekstraktu waniliowego
1 łyżka wody
Na kruszonkę:
2 szklanki płatków owsianych
pół łyżeczki cynamonu
80g miękkiego masła
1/4 szkl brązowego cukru
Mus:
Jabłka obieramy, wycinamy gniazda nasienne, kroimy w plasterki. Wrzucamy na patelnię i zalewamy szklanką wody. Mieszamy często i dusimy do uzyskania gładkiego musu. Możliwe, że trzeba w trakcie podlać dodatkową wodą, żeby jabłka nie przywierały i się nie przypaliły. U mnie zajęło to około 45 minut. W połowie dodajemy przyprawy i cukier.
Przygotowanie:
Płatki i otręby mielimy lub wrzucamy do blendera i chwilę miksujemy. Masło rozpuszczamy i odstawiamy do przestygnięcia. W misce mieszamy mąki, zmielone płatki i otręby i cukier. Dodajemy wodę, masło rozpuszczone masło orzechowe, ekstrakt i wodę i mieszamy do uzyskania gładkiej masy. Wyłożoną papierem tortownicę (u mnie 26 cm) wylepiamy ciastem spód i boki i nakłuwamy widelcem w kilku miejscach. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy 15 minut (aż zacznie się lekko rumienić).
W między czasie szykujemy kruszonkę - mieszamy ze sobą wszystkie składniki.
Na podpieczony spód wykładamy równomiernie jabłka i posypujemy kruszonką. Pieczemy około 40 minut do zarumienienia kruszonki - uwaga by nie przypalić płatków. Wystudzić przed podaniem.
Zdecydowanie do wypróbowania.Zapisuję :)
OdpowiedzUsuńZdrowsza szarlotka? Wchodze w to! Zwlaszcza, ze wyglada kuszaco :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie próbowałam szarlotki z takim fajnym, zdrowym ciastem, wygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńSzarlotka to ciasto nad ciastami w moim przypadku a w zdrowszej wersji można jej zjeść więcej :) Zapisuję do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńmniam! ciekawią mnie składniki i na pewno w najbliższym czasie pokuszę się o podobną ; )
OdpowiedzUsuńWygląda wspaniale! Przepis zapisany do zrobienia!
OdpowiedzUsuńO Kurczaki !! Wygląda nieziemsko smacznie :D Uwielbiam szarlotkę i sernik - to moje dwa ulubione ciasta (no dobra jeszcze marchewkowe) : D Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńwygląda niezwykle smakowicie:)))
OdpowiedzUsuńobawiam się, że z powodu ilości, w jakiej bym ją pochłonęła, jej lekkość i prozdrowotność przestałaby się liczyć :)
OdpowiedzUsuńprzepis oczywiście zapisuję, koniecznie do wypróbowania
wygląda apetycznie. ach, jak ja kocham szarlotki!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Koniecznie muszę wypróbować!
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis. Do wypróbowania :D
OdpowiedzUsuńcudna i do tego "uzdrowiona" :D.
OdpowiedzUsuńA już miałam kupić mąkę owsianą;D Trudno, zastąpię ją i zrobię taką pyszną szarlotkę i tak. Świetna musi być:)
OdpowiedzUsuńtakie desery to ja lubię ;)
OdpowiedzUsuńSuper! Wyglada rewelacyjnie i jeszcze w lżejszej wersji !
OdpowiedzUsuńwyobrażam sobie jaka musi być pyszna!
OdpowiedzUsuńRobiłam ostatnio placek Gaździny, czyli jabłecznik z dużą ilością jabłek, małą ilością mąki i bez masła. Wyszło pysznie, ale Twoja szarlotka chyba jeszcze lepsza:)
OdpowiedzUsuńZapisałam do koniecznego zrobienia!
Pozdrowienia:)
Wygląda bardzo apetycznie! Cała taka owsiano-kruszonkowa mmm :)
OdpowiedzUsuńHej, a ile stewii dodałaś? Też jestem w jej posiadaniu ale jeszcze nie wiem do końca jak ją dozować;) Ciacho wygląda fantastycznie, przepis już zapisany do wypróbowania:)
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc używam Stevii "na oko" ...
UsuńAch! Jak to pięknie wygląda!
OdpowiedzUsuńJabłka <3
Co prawda ja już bardziej dietetycznie (i zdrowo) miałabym ochotę zrobić, ale baaardzo obiecująco wygląda to ciacho! :)
Jak to dobrze, że jestem najedzona sałatką :D
Ciekawe ile kcal ma kawalek hmm?
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie :) Do wypróbowania!
OdpowiedzUsuńA ja chciałam spytać czym można zastapić mąkę owsianą?
OdpowiedzUsuńMożna po prostu zmielić płatki owsiane :)
UsuńEwentualnie zastąpić inną mąką.
A ile stewii dodać ? Tak mniej więcej- czy bardziej łyżka, czy pół szklanki ;)
OdpowiedzUsuńZależy jakiej Stevii używasz. Przeliczasz ilość cukru po prostu.
UsuńRobie ja trzeci raz, tylko z braku czasu daje szklanke pelnoziarnistej, zamiast dwoch roznych, a otreby kupilam zmielone. Znika w mig. Rewelacja. I rzeczywiscie, nie wolno przypalic kruszonki, bo jest o wiele mniej smaczne, dlatego ustawiam grzanie od dolu tylko.
OdpowiedzUsuńA co zamiast masła? To dla vegan
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńIndianface
ImageGallery
VideoGallery
VideoGallery
Wpis zawiera bardzo ciekawe informacje
OdpowiedzUsuńI have a party this weekend. I have invited my friends, I will try Light oat apple pie this time. Now it's time to avail Digital Marketing services in Pakistan for more information.
OdpowiedzUsuń