Kiedyś herbata oznaczała dla mnie czarną, mocną, z dużą ilością soku z cytryny, z sokiem malinowym lub cukrem. Potem nadeszło eksperymentowanie - jednak zawsze wśród herbat ekspresowych, w torebkach. Trafiałam na herbaty lepsze i gorsze, całkiem smaczne lub niestety paskudne. Gdy pierwszy raz napiłam się zielonej herbaty liściastej, w jednej z lubelskich kawiarni, wiedziałam, że to właśnie TO. Można powiedzieć, że była to miłość od pierwszego łyczku. Od tamtej pory wzgardziłam torebkami i zaczęłam zaopatrywać się w małych herbaciarniach zamiast w marketach.
Moją miłością jest herbata zielona. Warto ją pić, bo niesie za sobą same korzyści:
> Flawonoidy i kofeina, zawarte w zielonej herbacie, usprawniają metabolizm i wspomagają spalanie tłuszczu - jednak nie liczmy, że popicie zieloną herbatą czekoladowego tortu coś zmieni :)
> Herbata parzona przez 2-3 minuty działa pobudzająco - i to podobno skuteczniej od kawy, bo nie działa gwałtowanie, a dłużej.
> Składniki zawarte w zielonej herbacie przeciwdziałają wolnym rodnikom, które są główną przyczyną starzenia się.
> Zielona herbata zawiera polifenole, katechiny, teaninę i aminokwasy, które wspomagają prawidłową pracę układu immunologicznego.
> Herbata oczyszcza cerę i organizm z toksyn, będących jedną z przyczyn cellulitu. Wzmacnia cebulki włosowe. Wyciągi herbaciane używane są do produkcji wielu kosmetyków.
> Ostatnio pojawiły się naukowe doniesienia wskazujące na związek między spożywaniem zielonej herbaty, a regulowaniem poziomu glukozy we krwi.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjignLKRee9WE03jhz3UVFg8UqTwVjYiD8MX6HxAXgf9Mv-HKMuWRz1SKcVoF5yI-JM9jPJObXBkOIKQq1P_3IvoFV0CysdyuDbJpDd0fJdtT87EzUaZ3RWUktz3uIN3ad_R4i-Us8yglo/s400/herbaty.jpg)
Kiedy więc sklep internetowy Herbata na wagę zaproponował mi współpracę - pomyślałam sobie "czemu nie?". Będę miała możliwość przetestować nowe smaki i rodzaje herbat. Asortyment co prawda nie jest szeroki, ale i tak jest z czego wybierać. Małym rozczarowaniem okazał się dla mnie wybór spośród herbat czerwonych (jedynie jeden rodzaj - Pu Erh), ale zrekompensowałam to sobie zamówieniem herbaty białej Pai mu tan, której wcześniej nie miałam przyjemności pić. Pominęłam herbaty czarne i owocowe, skupiając się na zielonych i wybrałam dwa rodzaje: Sencha Delicja (oryginalna, naturalna herbata zielona Sencha, z dodatkiem jaśminu, liści jeżyn, płatków ostu, skórki pomarańczy, malin, wiśni, aromatu) oraz Sencha Napój Bogów (oryginalna, naturalna herbata zielona Sencha, z dodatkiem owoców dzikiej róży, jabłka, ananasa, skórki pomarańczy, kwiatu hibiskusa, szafranu, aromatu).
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuikL1OuaVW34R2XlNsRLVW0pWWeTESfvbe6Th7-eESqg_uM2nr12xbrxiJC8y_PtUnAxZmz0tz00AFg_uvLy-kEhUIXMu61-4NYNaLLPoA6tTvtM7KySetlj8qXst8qXD_64UGIAuyEA/s640/herbata6.jpg)
Wszystkie herbaty pochodzą z Chin i są naprawdę dobrej jakości. Liście herbaty są duże i niepokruszone - widać, że jest to wyselekcjonowana herbata. Spośród wybranych przeze mnie herbat najmniej posmakowała mi biała - jednak zapewne przez to, że jest to herbata bez żadnych dodatków. Myślę, że skuszę się na skomponowanie swojej mieszanki z aromatycznymi dodatkami. Sencha Napój Bogów jest herbatą o dosyć intensywnym aromacie różanym - mi to pasuję, ale niektórzy kręcili nosem (patrz: Facet). Póki co moim faworytem jest Sencha Delicja i to ona znajduje się na zdjęciach. Jest to herbata subtelna i delikatna. Udało mi się też przekonać nią kilka osób, że herbata zielona może być pyszna - szczególnie tych, którzy twierdzili, że zielona herbata zawsze jest gorzkawa. Ta nie jest, więc posmakuje nawet tym, którzy unikają zielonej herbaty ze względu na gorzki posmak.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiq6BOyrjmwkF3Lb71XKFEZMZ6fzNE3-b62teIMu08e_H6UDq3Qm0DU-c3MXPbBDinZzEEdDwrDbPZf5r01yOf1cZdMp59Om-jdn5TscGSHr-VRQ-1pVWvHWtEXWsUyIVms2hly2JKA2I4/s640/herbata2.jpg)
Herbata Sencha Delicja ma piękny, owocowy aromat. Zaznaczę to, że jestem fanką takich aromatów w herbatach (nie znoszę waniliowych, karmelowych, korzennych), więc jest to opinia całkowicie subiektywna. Jest delikatna w smaku, całkowicie pozbawiona goryczki. Pozostawia w ustach miły posmak. Herbata jest pyszna zarówno na ciepło, jak i na zimno - co sprawia, że nie będę musiała się z nią rozstać w sezonie letnim.
Od strony technicznej - Mimo niezbyt szerokiego asortymentu w sklepie Herbata na wagę wybór i tak nie jest łatwy - bo najchętniej spróbowałabym wszystkich herbat. Myślę też, że ograniczona ilość herbat w asortymencie, skutkuje ich świeżością. Ceny są przystępne (około 14,99/100 g), herbata dobrej jakości. zakupy szybkie i wygodne, a herbatka jest ekspresowo dostarczona do domu. Dodatkowo, już od 79 zł sklep proponuje wysyłkę gratis, więc trzeba skrzyknąć się z mamą, tatą lub przyjaciółką i zakupy stają się jeszcze bardziej opłacalne.