Nie jest tajemnicą, że uwielbiam książki. Od pewnego czasu bardzo chętnie sięgam po te, które dotyczą zdrowego stylu życia. Z przyjemnością więc zgodziłam się przygotować recenzję książki "Sztuka dobrego życia" Marioli Bojarskiej-Ferenc dla portalu Polska Gotuje. Przyznam, że na początku podchodziłam nieco sceptycznie do tej książki, bo nie przepadam za książkami celebrytów, jednak już w trakcie czytania szybko zmieniłam zdanie. Myślę, że pani Bojarskiej-Ferenc nie trzeba raczej przedstawiać. W naszych telewizorach pojawia się regularnie już od wielu lat, propagując zdrowe odżywianie i aktywność fizyczną. Mówi się nawet, że to ona zapoczątkowała w Polsce modę na bycie fit. W swojej książce omawia jeszcze jeden czynnik, który ciężko jest jednoznacznie nazwać. Chodzi tu o samopoczucie, o życiową równowagę. Wszystkie te składowe dają nam filozofię wellness, czyli po prostu dobre życie. A kto z nas nie chciałby dobrze żyć?
Książka jest
atrakcyjnie wydana – moja jest w twardej oprawie, na dobrym jakościowo papierze,
zawiera dużo ładnych fotografii. Właśnie co do tych fotografii – po kilku
rozdziałach portrety zaczynają być irytujące, pani Mariola stara się seksownie
prężyć na każdym zdjęciu. Często nawet w sporym negliżu. Jednak wyraźna
autopromocja nie umniejsza zawartości merytorycznej książki, a stanowi irytującą
oprawę, dosyć typową dla pani Bojarskiej-Ferenc. Jeżeli chodzi natomiast o
product placement to nie jest źle – na stronach z jadłospisami przewijają się miniaturki zdjęć produktów firmy Kupiec, co
jest jak najbardziej akceptowalną reklamą. Mamy raptem dwie strony normalnych
reklam. Jednak w dziale o wodzie, autorka ochoczo zachwala nam wodę konkretnej
firmy – raczej nie dlatego, że tę wodę pija na co dzień. Nie lubię mydlenia mi
oczu i wolę mieć wprost powiedziane, że reklama to reklama.
Co
znajdziemy w książce? Spójrzcie na zdjęcie spisu treści, a przekonacie się, że
dosłownie wszystko – od odchudzania, wspomagania odporności, diet wskazanych
przy różnych schorzeniach, przez oswojenie menopauzy, poskromienie stresu, po
lekcję gracji, domowe ćwiczenia i sposoby na dobry nastrój. Oprócz wskazówek
samej autorki, znajdziemy również wypowiedzi „gościnne” ludzi z show bussinesu,
którzy dzielą się swoimi doświadczeniami, nawykami i trickami – między innymi
Grażyny Wolszczak, Katarzyny Grocholi, Małgorzaty Domagalik, Jolanty Kwaśniewskiej czy Anny Popek.
Autorka nie
obiecuje nam żadnych cudów w ekspresowym tempie – za to pomaga, krok po kroku
wprowadzić odpowiednie nawyki, które sprawią, że będziemy się czuć i wyglądać
lepiej. Bardzo podoba mi się to podejście – że nie chodzi o to, aby w ciągu
doby zmienić swoje życie iprzyzwyczajenia o 180 stopni. Krok po kroczku, na spokojnie,
jesteśmy w stanie zmienić swoje życie na lepsze.
Książka
powstała we współpracy z dwiema dietetyczkami, a jadłospisy zostały opracowane
przez Instytut Zdrowego Żywienia i Dietetyki Klinicznej Sanvita, co daje
pewność, że są one odpowiednio zbilansowane. Na moment
skupię się właśnie na jadłospisach, ponieważ był to jeden z najbardziej interesujących
mnie aspektów książki. Jeżeli chodzi o wartość kaloryczną, to wahają się od
1200 do 1500 kcal. Dolna granica jest moim zdaniem nieco za niska, nie jest to
zdrowa dieta. Lepszy byłby przedział 1400-2000 kcal. Same jadłospisy przypadły
mi do gustu. Są to raczej proste dania, niewymagające czasu czy dużych
umiejętności kucharskich. Jedyny minus jest taki, że nie zawsze jest podane,
ile porcji wychodzi z przepisu. Czasem są to przepisy na jedną porcję, czasem
na cztery, a niekiedy brakuje tej informacji. Lepszym rozwiązaniem byłoby
ujednolicenie sposobu informowania czytelnika i podawanie przepisów na taką
samą ilość porcji – najlepiej właśnie na jedną.
W książce znajdziemy wiele świetnych wskazówek żywieniowych. Co jeść, jeśli chcemy zadbać o włosy i paznokcie? Jaka dieta pomoże nam w walce ze stresem? Co jeść będąc w ciąży? Jak się odżywiać, gdy mamy kłopoty ze snem? Wszystko znajdziecie w tej książce, łącznie z przykładowymi jadłospisami.
Autorka
przedstawia też wiele prostych ćwiczeń, które możemy wykonywać w domu, bez
specjalistycznego, drogiego sprzętu, nawet jeśli jesteśmy początkujący lub bardzo dawno
nie mieliśmy do czynienia z żadną aktywnością fizyczną. Mamy tu na przykład
trening ułatwiający pozbycie się brzucha, ćwiczenia na równowagę, podstawową
jogę, pilates czy zumbę.
Chciałabym zaznaczyć, że trudno jest zrecenzować tę
książkę. Ma ona aż 440 stron i porusza tak wiele różnych aspektów życia, że dokładne
omówienie wszystkich graniczyłoby z cudem. To oczywiście duży plus dla książki,
ponieważ poruszane tematy omawiane są w niej w sposób przystępny i wyczerpujący. Zaleciłabym jej
lekturę nie tylko osobom, które borykają się z problemem nadwagi i chcą zrzucić
zbędne kilogramy. Polecam książkę każdemu, kto chce żyć lepiej – być zdrowszym,
bardziej fit, mieć lepsze samopoczucie, unikać chorób. Powiedziałabym, że jest
to takie kompendium wiedzy, wskazówek i porad dla kobiet w każdym wieku. Można
pożyczyć ją mamie, babci, przyjaciółce i młodszej siostrze. Warto kilka razy przeczytać
ją od deski do deski, a potem zaglądać do niej w razie potrzeby. Na pewno jest
to pozycja, którą kobieta powinna mieć w swojej biblioteczce.
Bardzo zraził mnie przedział 1200-1400kcal, bo jest to podaż dla 10latki, a nie dorosłej kobiety. Rzadko która (chyba, że o wzroście poniżej 155cm) będzie miała BMR na tym poziomie (czyli podaż potrzebną do oddychania!) Zgadzam się z Tobą, to nie jest zdrowe.
OdpowiedzUsuńZgadzam się, niestety z całej recenzji to mi utkwiło najbardziej w głowie ;)
UsuńDokładnie trochę za mało kalorii jeszcze przy aktywnym trybie życia to juz wgl.
OdpowiedzUsuńKiedyś ćwiczyłam z Mariolą Bojarską Callanetics :)
faktycznie szokująca jest ilość kalorii na dzień...
OdpowiedzUsuńSzokująca może nie, bo nie tak dawno jeszcze królowała dieta 1000 kcal :P Wiadomo, że są to przepisy na redukcję, ale myślę, że łatwo można zwiększyć kaloryczność i opierać się na tych jadłospisach :)
Usuńświetna recenzja:)książka mnie zainteresowała:)
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawa lektura z pewnością zajrzę :)
OdpowiedzUsuńnie jestem przekonana do tej ksiazaki.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńThis is great advice! Very honest and practical.I really enjoyed this post.Nice post! Zippy’s Survey
Your blogs are great.Are you also searching for dnp capstone writers Check on our site. whatsapp us:+1-(951)-468-9855
OdpowiedzUsuń