Ciasteczka niestety kruche są jedynie po upieczenia, a później miękną. Jest to efekt pozbycia się niezdrowych tłuszczy z przepisu, a mianowicie masła. Jeśli jednak ponad wszystko chcecie mieć kruche ciasteczka, to zastąpcie puree z jabłek - masłem.
2 szklanki płatków owsianych
1 szklanka otrębów
1/3 szklanki mąki pełnoziarnistej
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
½ łyżeczka soli
½ szklanki cukru trzcinowego nierafinowanego
180g puree z jabłek
2/3 szklanki masła orzechowego
2 jajka
½ szklanki pistacji
¾ szklanki suszonej żurawiny
2 paski czekolady gorzkiej min. 70% kakao
W misce mieszamy suche składniki: płatki, otręby, mąkę, cukier, sodę, proszek do pieczenia, sól. W drugiej dużej misce miksujemy około 3 minuty masło orzechowe, puree z jabłek i jajka. Dodajemy suchą mieszankę i miksujemy chwilę na niskich obrotach. Na koniec dodajemy posiekane pistacje, żurawinę i czekoladę, mieszamy łyżką.
Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni. Blachę wykładamy papierem do pieczenia. Z masy formujemy kulki wielkości orzecha włoskiego, lekko spłaszczamy i układamy na blaszce w małym odstępach (około 2cm). Pieczemy około 15 minut.
Chyba wypróbuję przepis. O książce czytałam na FB i planuję ją kupić :)
OdpowiedzUsuńujęły mnie za serducho!maximum przyjemności w zdrowszej wersji:)
OdpowiedzUsuńchętnie wypróbuję w zimowym okresie,tylko może zrezygnuję z czekolady na rzecz większej ilości orzechów:)
Wyglądają smakowicie :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają związane tymi wstążeczkami- świetny pomysł na prezent!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Karolina
super ciacha ,smaczne i zdrowe ;d idealne na święta ;)
OdpowiedzUsuńpysznie wyglądają :))
OdpowiedzUsuńwypróbuje!
OdpowiedzUsuńporywam przepyszne ciasteczka!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :]
znalesc swoje przepisy w ksiazce to chyba marzenie kazdego kucharza takze gratluje Ci bardzo ;)
OdpowiedzUsuńA mniam mniam, ale rumiane!
OdpowiedzUsuńRozważam właśnie jakąś hurtową produkcje ciastek jako drobne świąteczne upominki.. długo się trzymają świeże, czy nie wiesz, bo szybko się rozeszły?:D
Zahipnotyzowałaś mnie swoim blogiem-dodaje do ulubionych bo już godzinę na nim siedzę i czytam przepisy! aż chciałabym je wykonywać jeden za drugim. Tak trzymać!
OdpowiedzUsuńno i wypróbowałam :) przyznam, że pyszne :) fajna niespodzianką jest smak słonej pistacji w słodkim cieście :)
OdpowiedzUsuńA po co dodatkowa soda jeśli proszek do pieczenia to głównie soda? Pytam z ciekawości bo nie mam sody.
OdpowiedzUsuńMiękkie ciasteczka przecież też są fajne! ;)
OdpowiedzUsuńNoo wreszcie się Pani zdecydowała dodać coś do mojej akcji:) ciasteczka bardzo fajne:)
OdpowiedzUsuńTak wyglądające ciasteczka w sam raz na prezent dla najbliższych ;)
OdpowiedzUsuńCiasteczka wyglądają przepysznie, ale niestety niezbyt przepadam za masłem orzechowym. Czy jego dodatek jest konieczny?
OdpowiedzUsuńW tym przepisie masło jest niezbędne.
UsuńAle polecam przejrzeć tag "ciastka" http://feed-me-better.blogspot.com/search/label/ciastka tam na pewno znajdziesz coś bez masła :)
Witam, składniki na jutrzejsze wypieki ciasteczek są zakupione :) Jednak mam pytanie - jak zrobić puree z jabłek? Jakoś nigdzie nie mogę nic sensowego znaleźć więc stwierdziłam że zapytam u źródła. Pozdrawiam, E.
OdpowiedzUsuńPuree z jabłek - inaczej mus z jabłek. Obieramy, kroimy i dusimy długo na patelni :)
UsuńWitam, a ja mam pytanie... chcąc zrobić wersję mniej fit, czyli zastępując puree z jabłek masłem, to ile mam dodać tego masła - 180g? Czy można dodać poprostu więcej masła orzechowego? Jeśli tak, to ile?:) Będę wdzięczna za odpowiedź:)
OdpowiedzUsuń