Na pewno to znacie - wpadacie do domu głodni, zmarznięci i zmęczeni. Przede wszystkim głodni. Przydałoby się zjeść coś na szybko, na już. I wtedy zazwyczaj większość składania się ku gotowcom, daniom z proszku, mrożonkom czy słodkim/słonym, kalorycznym przekąskom - byle tylko ujarzmić głód. A po co? Przecież jest mnóstwo zdrowych, szybkich dań, które można zrobić dosłownie w kilka minut. Jednym z takich dań z pewnością jest omlet. Co więcej, jest on również świetnym sposobem na tak zwane resztki z lodówki. Do tego jest sycący, więc jak sami widzicie - ma tylko plusy.
OMLET Z POMIDORAMI, KURCZAKIEM I RUKOLĄ2 jajka
3 suszone pomidory
50 g usmażonego kurczaka
duża garść rukoli
50ml mleka
zioła prowansalskie
len mielony
sól i pieprz
Jajka roztrzepujemy w misce, dobrze je napowietrzając. Dodajemy mleko zioła prowansalskie, len mielony, sól i pieprz. Na patelnię wrzucamy kurczaka i suszone pomidory, smażymy minutkę, po czym zalewamy jajkami. Zmniejszamy gaz, a patelnię przykrywamy pokrywką. Możemy albo smażyć, aż całość się zetnie lub obsmażyć go z obu stron (zsunąć na talerz, a potem przełożyć z powrotem na patelnię, drugą stroną do dołu). Na talerzu układamy rukolę, a następnie omlet (część można również włożyć do środka).
> dla mężczyzny można robić omlet z trzech jaj, żeby nie narzekał, że się nie najadł
> można użyć dowolnych, ulubionych ziół
> zamiast kurczaka można użyć dowolnych "lodówkowych resztek" - ryby, szynki, resztek warzyw
omletowe czyszczenie lodówki - dobrze to znam :)
OdpowiedzUsuńNa pewno wypróbuje! Kocham rukole ;)
OdpowiedzUsuńLekki i smakowity :)
OdpowiedzUsuńpycha :) Uwielbiam omlety :)
OdpowiedzUsuńpyszny i zdrowy pomysł na śniadanko czy obiad ;d
OdpowiedzUsuńnajpyszniej <3
OdpowiedzUsuńwygląda taaaakkkkk smacznie!!! na pewno z przepisu skorzystam, bo uwielbiam omlety pod każdą postacią! pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię taki omlet, ale raczej na lunch. :)
OdpowiedzUsuńDla mnie bomba ! Testuję na najbliższe niedzielne śniadanko:)
OdpowiedzUsuńbardzo mnie przekonują te Twoje "same plusy":-) szczególnie, że ostatnio polubiłam się z rukolą.
OdpowiedzUsuńszczerze powiem, że u mnie zawsze omlet jest na słodko ;) ale tym przepisem przekonałaś mnie i już kradnę przepis! :-)
OdpowiedzUsuńi zapraszam również do mnie :)