Gdy słupek rtęci sięga na termometrze trzydziestu stopni odechciewa się wszystkiego. Nawet jedzenia, a szczególnie takiego na ciepło. Idealna wtedy jest chłodna i lekka zupa. Chłodnik! Pyszny, kremowy, orzeźwiający. Idealny na upalne dni. A najwspanialszy chyba jest w nim czas wykonania. No i to, że nie trzeba stać przy parujących garnkach ;)
Składniki:
1 duży kubek jogurtu naturalnego
1 duży kubek kefiru
3 ogórki gruntowe
ok. 6-8 rzodkiewek
szczypiorek
koperek
sól morska
świeżo mielony pieprz
3 ząbki czosnku
Do garnka lub miski wlewamy jogurt i kefir. Przyprawiamy delikatnie solą i pieprzem, dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek. Warzywa siekamy drobno - ogórki i rzodkiewki w ćwiartki. Dodajemy dużo koperku. Mieszamy wszystko razem, sprawdzamy, czy dobrze przyprawione (trzeba uważać, żeby nie przesolić).
Robiłam chłodnik w zeszłoroczne upały i średnio mi smakował, ale był z innego przepisu. Może ten by mi przypadł do gustu, bo wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńFaktem jest, że nie każdy lubi chłodnik.
UsuńMój chłop nie przepada, ale zjadł bez marszczenia się o dziwo :)
w taki dzień przepis jak ulał:) uwielbiam chłodniki!
OdpowiedzUsuńWspaniały! Uwielbiam chłodniki, Twój wygląda bardzo smakowicie! Pychota!
OdpowiedzUsuńŚwietny chłodniczek dla mnie, bo na botwince nie lubię za bardzo :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się sposób podania :D W takich "szklankach" jeszcze nie próbowałam ;)
OdpowiedzUsuńprzepis mi wyrosl jak z nieba, akurat mam wszystko w lodowce w tym juz ogórki do jak najszybszego wykorzystania ;)
OdpowiedzUsuńo mniam :) pysznosci ... jeszcze nie zaliczylam chlodnika w tym roku ... musze to nadrobic - koniecznie
OdpowiedzUsuńChłodnik to taka mokra sałatka. Lubimy bardzo, szczególnie w odjechanych kolorach zieleni czy różowości. Twój wygląda bardzo smakowicie.
OdpowiedzUsuńNie wiem, dlaczego nigdy nie przyrządziłam sobie takich pyszności.. a tak z innej beczki kochana, to chwile mnie tu nie było, a Ty poczyniłaś mega progres z robieniem zdjęć!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Nie ukrywam, że przyczynił się do tego nowy sprzęt :)
UsuńTak troche podejrzewałam po zmianie głębi ostrości :D tez planuje zmiany.. dużo zainwestowałaś jeśli moge niedyskretnie spytać?
UsuńCiekawy pomysł na podanie chłodnika :)
OdpowiedzUsuńNasz był standardowo różowy: http://bezkliszy.blogspot.com/2012/07/chodnik.html