Truskawki są moimi najulubieńszymi owocami - gdy nadchodzi na nie sezon, mogę je jeść codziennie i to w dużych ilościach ;) W najbliższym czasie możecie się spodziewać częstych przepisów z wykorzystaniem truskawek - głównie ciast i lekkich deserów.
Chciałam opracować przepis na biszkoptowe ciasto na bazie mąki pełnoziarnistej, ale gdy już miałam zabrać się do pieczenia, okazało się, że nastąpił pełnoziarnisty kryzys i mąki nie ma. Poszperałam nieco w internecie i postanowiłam wykorzystać zalegającą w szafce mąkę kukurydzianą. Mąka kukurydziana często jest wykorzystywana w diecie bezglutenowej. Warto wspomnieć, że ma dużą zawartość białka, błonnika pokarmowego i witamin z grupy B, E i A. Zawiera też sporo składników mineralnych, między innymi fosfor, magnez, selen, potas. Ze względu na wysoką zawartość skrobi często jest stosowana do wypieku biszkoptów.
Składniki (na tortownicę 26cm):
4 duże jajka (osobno żółtka i białka)
90g mąki kukurydzianej
2 łyżki otrębów (u mnie miks)
100g cukru (u mnie mieszanka: 50g ksylitolu, 30g cukru trzcinowego i Stevia)
truskawki (u mnie ok. 700g, ale to za dużo)
łyżka esencji waniliowej
szczypta soli
łyżka lnu mielonego
odrobina masła (łyżeczka)
Truskawki myjemy, odszypułkowujemy i kroimy na połówki (a duże na ćwiartki). Ubijamy białka na sztywną pianę ze szczyptą soli. W drugiej misce ucieramy żółtka z cukrem, w trakcie miksowania dodajemy esencję waniliową. Łączymy białka z masą żółtkowo-cukrową szpatułką (delikatnie), po czym przesiewamy stopniowo mąkę, delikatnie mieszając. Dodajemy otręby i połowę truskawek, mieszamy. Tortownicę smarujemy cienką warstwą masła i wysypujemy lnem mielonym. Wylewamy masę, na wierzch wykładamy pozostałą część truskawek. Pieczemy w 180 stopniach, do uzyskania zarumienionego, złotego koloru (u mnie około 35 minut). W połowie pieczenia posypałam ciasto odrobiną cukru trzcinowego (opcjonalne).
mam straszną ochotę na coś słodkiego, a to ciasto tak na mnie patrzy :)
OdpowiedzUsuńSmacznie :) Różowo apetycznie
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie ^^
OdpowiedzUsuńciasto wygląda bardzo smakowicie! uwielbiam ciasto z owocami. w domu mam taki sam komplet sztućcy. moja mama dostała go na swój ślub, i cały czas to jest jej ulubiony ;)
OdpowiedzUsuńMy dostaliśmy go od teściowej :) Pewnie też ma już kilka ładnych lat :)
Usuńrzucam sie ;)
OdpowiedzUsuńCiasto banalne w przygotowaniu, krótko się piecze, no i można przygotować w wersji bezglutenowej i bez cukru białego :D Super :D
OdpowiedzUsuńTrzeba wypróbować jak tylko przyjdzie nowa dostawa owoców :)
Mam pytanie, być może głupie :p ale jeszcze nie piekłam nic z otrębami, a to wygląda wspaniale :) mam w domu tylko granulowane otręby- czy one też się nadają? dziękuję z góry:)
OdpowiedzUsuńa czy można użyć innej mąki? :)
OdpowiedzUsuńjak sprawdzałby się rabarbar w przepisie?
dziekuję za odpowiedź!
Wczoraj zrobiłam to cudne ciasto, chciałam Ci ogromnie podziękować za tak cudny przepis, ciasto wyszło super, jest lekkie, przyjemnie kwaskowate, najlepsze pod słońcem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)